Ostatnie lata to przede wszystkim rozwój obrazu. Jedno co ciągle stało na przeszkodzie to brak perspektywy. Zdjęcie dalej pozostaje zdjęciem, a gdyby tak obejść ten problem?
Udało się to naukowcom z Kalifornii, przynajmniej do pewnego stopnia. Modelują oni obiekty ze zdjęcia przy użyciu modeli 3d, a następnie wyliczają oświetlenie i inne parametry. Efekt jest naprawdę interesujący.
Nie jest to może jeszcze pełna swoboda manipulacji, bo nadal bazuje na gotowych albo przygotowanych modelach. Niemniej jednak stąd już niewielki krok by w łatwy sposób w domowych warunkach zrobić animowaną wersję fotografii pradziadka w mundurze.
Więcej poczytać o samej technologii jaki za darmo pobrać kod źródłowy można tutaj.