Często w Codzienniku piszę o nowych technologiach i ich zastosowaniu. Niezależnie bowiem ile czasu spędzamy w social media czy na czytaniu blogów. Nowe media i nowoczesne urządzenia wykorzystujące je determinują otaczający nas świat.

Jednym z trudniejszych pytań nowych mediów dotyczy algorytmu rozpoznawania twarzy. W podstawowym zakresie implementuje go nawet Facebook, który po dodaniu zdjęcia sugeruje kto jest kim na fotografii. Dla wielu osób takie rozwiązanie narusza prywatność. Jak zaznaczyłem nie jest to jednak najbardziej zaawansowany algorytm rozpoznawania jakim dysponujemy.

W tym miejscu chciałbym Ci Drogi Czytelniku opowiedzieć o SHORE czyli Sophisticated High-speed Object Recognition Engine. Bez zagłębiania się w historię tej technologii najprościej opisać ją można właśnie jako algorytm do rozpoznawania twarzy choć to nie jedyna jego funkcja.

SHORE rozpoznaje twarz na obrazie ze skutecznością 91.5% i jest w stanie wskazać płeć osoby w 94.3% przypadków. Oprócz tego podaje przybliżony wiek i rozpoznaje emocje wyrażane przez twarz. Brzmi dość przerażająco? Otóż twórcom udało się ten program załadować do Google Glass w związku z tym można zabrać go ze sobą choćby na spacer do parku. Z resztą zobacz film prezentujący technologię.

Trzeba przyznać, ze dokładność jest niepokojąco wysoka. Na szczęście SHORE nie jest w stanie powiązać twarzy z tożsamością osoby, a jakiekolwiek wykonywane przez program zdjęcia nie opuszczają urządzenia. Choć zapewne kwestia czasu jest aż ktoś wyda wersję uzupełniona o te „brakujące” elementy.

Z jednej strony technologie takie jak SHORE to szansa nie tylko dla fanów social media, ale także na przykład dla osób autystycznych. Algorytm rozpoznawania emocji mógłby pomóc takim osobom w łatwiejszym komunikowaniu się i nawiązywaniu relacji z innymi ludźmi. Z drugiej zaś strony fakt, że ktoś jadący z nami autobusem może mieć sprzęt analizujący naszą twarz jest odrobinę przerażający.

SHORE to kolejny przykład tego jak technologia wchodzi w nasze życie często kosztem prywatności czy anonimowości.