Czasem zdarza się tak, ze technologia znajduje zupełnie inne zastosowanie niż zaplanowali sobie twórcy. W niektórych przypadkach pozwala to na rozwój w innym, no cóż, nie zawsze twórcy chcieliby być kojarzeni akurat z tym najpopularniejszym zastosowaniem.
Kilka dni temu Instagram wypuścił nową aplikację, Hyperlapse. W dużym uproszczeniu aplikacja pozwala montować przyspieszone filmiki, które cechuje duża płynność i stabilność obrazu. Całość reklamowana jest jako idealna aplikacja do uchwycenia codziennych dynamicznych sytuacji.
Znaleźli się już jednak ludzie, którzy znaleźli dla niej nietypowe zastosowania. Trzeba przyznać, że dokumentowanie przyrody tą technologią rzeczywiście może zrewolucjonizować obserwacje natury. Oczywiście to nie jedyny typ filmów przyrodniczych, w których płynne filmowanie może się przydać.
Nie jest to jedyny przypadek gdy technologia znajduje inne zastosowanie. Pierwszym nasuwajacym sie na myśl przykładem jest GPS, dzięki któremu stalkujemy znajomych na Foursquare. Geolokalizacja była przecież początkowo ściśle tajną technologią wojskową. Wiele użytecznych technologii trafiło do nas nawet z kosmosu.
Niewątpliwie powszechność smartfonów i kolejnych produktów, które je zastąpią oraz coraz większa baza aplikacji sprawia, że zyskamy coś w rodzaju cyfrowego scyzoryka o znacznie większych możliwościach niż te klasyczne, szwajcarskiej.
Chociaż czasem zwykła funkcja noża przydałaby się bardziej niż LTE.